Róż- kosmetyk niezbędny każdej kobiecie.
Odpowiednio dobrany róż potrafi zdziałać cuda. Odmładza i rozpromienia cerę, maskuje oznaki zmęczenia, dodaje życia bladej skórze zimą i podkreśla piękną opaleniznę latem. Tego kosmetyku mogą używać zarówno nastolatki, jak i dojrzałe kobiety. Wystarczy dobrać odpowiednio odcień i poznać kilka sztuczek związanych w jego aplikacją, a w kilka chwil zdecydowanie poprawimy swój wygląd i samopoczucie.
Jak dobrać idealne kolor?
Różu używamy po to, aby nadać pliczkom naturalnego lekko zarumienionego wyglądu, dlatego bardzo ważne jest idealne dopasowanie odcienia do naszej karnacji. Jeśli użyjesz zbyt intensywnego koloru, efekt będzie przerysowany i nienaturalny. Ogólna zasada mówi, żeby sięgać po raczej jaśniejsze niż ciemniejsze odcienie, dające dyskretny, subtelny efekt. Jeżeli Twoja cera jest blada, sięgnij po delikatne różowe odcienie. Z kolei dla pań o oliwkowej karnacji lub do opalonej skóry pasują tonacje brzoskwiniowe, złociste i morelowe. Warto pamiętać o tym, że kolory z palety ciemnoceglastych wymagają nieskazitelnej wręcz cery, ponieważ podkreślają wszelkie niedoskonałości. Uważaj też z bardzo modnymi w tym sezonie fuksjami bowiem, przy bardzo bladej karnacji może ona powodować wrażenie sinej skóry.
Aplikacja różu.
Nakładaj róż w kierunku od uszu do policzków- to najnowszy trend w makijażu. Kosmetyk nałóż na podkład i puder sypki. Najbardziej równomierny efekt uzyskasz, używając do tego dużego zaokrąglonego pędzla. Nie nabieraj dużej ilości kosmetyku na raz. Lepiej 2-3 krotnie zaaplikować jego minimalną ilość. Dzięki temu unikniesz naniesienia zbyt dużej ilości. Pamiętaj, by pędzel, którego używasz do makijażu myć regularnie w ciepłej wodzie z dodatkiem szamponu. Róż w kremie najlepiej nakładać palcami. Weź odrobinę kosmetyki na palec wskazujący i delikatnym kolistym ruchem nałóż go na policzki. Rozetrzyj kosmetyk starannie, aby makijaż wyglądał naturalnie
Warto mieć róż w torebce w swojej podręcznej kosmetyczce. Kiedy po całym dniu wychodzisz zmęczona z pracy, a czeka Cię jeszcze wieczorne spotkanie na mieście, wystarczy lekkie muśnięcie nim policzków, aby twarz znowu nabrała świeżości i młodzieńczego wyglądu.
